Kawa kolumbijska
Szwajcaria słynie ze znakomitej czekolady, Szkocja z najstaranniej wyselekcjonowanej whisky, a z czym kojarzy się Wam Kolumbia? Czytelnicy portalu nie powinni mieć problemu z odpowiedzią na to pytanie. W końcu kraj Ameryki Południowej słynie z kawy uważanej przez wielu za najlepszą na świecie! Dlaczego jest taka wyjątkowa? Otóż jest kilka powodów, które za tym stoją. Postaramy się przedstawić te najważniejsze.
Malownicza dolina
Podstawowa kwestia to fantastyczne warunki klimatyczne. Plantacje kawy w Kolumbii rozciągają się na malowniczych zboczach gór, które są nie tylko doskonałym podłożem dla wzrostu owoców kawowca, ale i atrakcyjnym miejscem na spędzenie wakacji. Wszystko przez fakt, że słońce świeci tam intensywnie przez cały rok. Jednak spora wysokość (nawet 1800 m n.p.m.) i odpowiednie nasłonecznienie to nie wszystko, co jest potrzebne. Równie ważne jest nawodnienie. O to także zadbała sama natura. Opady deszczu w kawowej strefie nie są ani za duże, co powodowałoby podtopienia, ani za małe, dlatego też nie ma obaw o usychanie drzewek. Gleba bogata w mikroelementy oraz sąsiedztwo bananów pastewnych także daje wymierne efekty dla smaku kawy. Śmiało można rzec, że Zona Cafetera, bo właśnie tak nazwano najsłynniejszy kawowy region Kolumbii, jest miejscem idealnym do produkcji najbardziej cenionej kawy na naszej planecie. Musicie wiedzieć, że pięć lat temu, w 2011 roku miejsce to zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Kawa dla każdego
Chluba i duma kraju jest uwielbiana przez wszystkich jej mieszkańców. To podstawowy napój Kolumbijczyków. Kawę piją tu już dzieci. Pozwala na to tradycja, według której kawa nie jest zaparzana zbyt mocno. Dotyczy to także tej przygotowanej dla dorosłych. Od kilku do kilkunastu kaw dziennie pije tutaj każdy bez względu na zamożność. Najczęściej raczy się nią we własnym domu. Napój jest wtedy podawany w formie małej czarnej, która jest zazwyczaj słodzona dużą ilością cukru lub serwowana z dodatkiem mleka.
źródło: pixabay.com
Spróbuj sam!
Jej smak można opisać jako jedwabisty i niezwykle bogaty. Mimo wielu różnych akcentów czujemy je wszystkie. Wszystko przez fakt, że są doskonale zbalansowane i jeden nie „przykrywa innych”. Dlatego też wyczujemy zarówno nuty kakao, jak i kwasowość oraz wiele innych smaków z bogatej palety doznań. A te są unikalne i nie przypominają niczego, co wcześniej piliście. Najlepiej przekonać się o tym samemu i skosztować tinto lub pintado podczas tradycyjnej kolumbijskiej fiesty. Filiżanka z całą pewnością pobudzi nas i pozwoli tańczyć salsę przez całą noc w najpopularniejszych klubach miasta Cali.
Okiem ekspertów
O jakość kolumbijskiej kawy dba Narodowa Federacja Producentów Kawy oraz sam rząd. W jaki sposób? Niech nie zdziwi Was widok spryskiwanych aut, które wjeżdżają na teren kraju. Stanowi to ochronę przed chorobami, które mogłyby zagrozić lub wpłynąć na smak kawy rosnącej na plantacjach. Takie restrykcyjne działania przynoszą oczekiwane efekty. Jakość naparu i samych ziarenek jest ceniona przez najlepszych baristów na świecie. „Skarb baristów” jest wykorzystywany przy rywalizacji o miano mistrza świata.
Jak już wspominaliśmy, ciężko jest opisać doznania, jakie dostarcza nam filiżanka aromatycznej kolumbijskiej kawy. Uważamy, że każdy, kto nazywa się miłośnikiem kawy powinien choć raz w życiu wybrać się do Kolumbii, aby spróbować tej najlepszej na świecie. Może w te wakacje?
Artykuł został przygotowany przez biuro podróży Czajka Travel www.czajkapodroze.pl/kolumbia-wycieczki, organizatora wycieczek objazdowych. Główna specjalność biura to: Kaukaz, Azja Środkowa, Karaiby, Ameryka Środkowa i właśnie Ameryka Południowa, w tym Kolumbia.
ona - niedziela, 31 marca 2019, godz. 10:38
Faktycznie ,dostaje kilka kaw w ciągu roku i jest najlepsza jaka piłam