Kawa w towarzystwie psów
Pisaliśmy już o kawiarniach, w których oprócz napicia się dobrego espresso można pobyć w towarzystwie czworonogów. W Polsce istnieje co najmniej kilka lokali, w których królują koty. Jak jednak powszechnie wiadomo, według popularnego powiedzenia, to nie one są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Wspomina się w nim za to o psach. Co prawda nie doszukaliśmy się informacji na temat tego, że w Polsce funkcjonuje „dom kawy”, którego lokatorami są psy, ale na świecie takich miejsc nie brakuje. Przykładem jest lokal w centrum Tokio.
Główną atrakcją są w nim psy, a konkretnie 12 psów. Właściciele zdołali uzbierać niemałą gromadę. Pomysł chwycił i spora część klientów odwiedza lokal w pierwszej kolejności po to, aby pogłaskać czworonoga, a dopiero później przypomina sobie o możliwości zamówienia kawy. Chociaż Azjaci są znani z wielu projektów, które dla przeciętnego Europejczyka są dziwaczne, to trzeba przyznać, że psia kawiarnia z dużym prawdopodobieństwem przyjęłaby się również w Polsce.
Zadomowienie się psów w lokalu to nie tylko sposób na zdobycie większej liczby klientów, a tym samym zwiększenie zysków. Właściciele kawiarni chcą osiągnąć także inny ważny cel, którym jest dostarczenie radości osobom samotnym i tym, które nie mogą mieć psa we własnym domu. Okazuje się, że to częsty problem. Powodów jest naprawdę wiele. Niektórzy goście nie mogą posiadać psa ze względu na zbyt małe mieszkanie, w którym zwierze tylko by się męczyło.
Największą radość z obcowania z czworonogami mają najmłodsi. Według jednej z relacji dzieci bardzo chciały mieć psa w domu, ale było to utrudnione ze względu na alergię ich ojca. Dlatego też bardzo często odwiedzają tokijską kawiarnię i tam spędzają swój wolny czas.
Coraz więcej kocich kawiarni w Polsce. Zanim przestąpisz ich progi, zapoznaj się z regulaminem!
Jeśli po raz pierwszy chcecie się wybrać do kociej kawiarni, powinniście znać kilka podstawowych zasad, które zostały zawarte w regulaminie praktycznie każdego tego typu punktu.Wspominaliśmy już, że w Polsce nie ma obecnie tego typu lokalu. Nie oznacza to bynajmniej, że brakuje planów, aby powstał. Pierwsza polska kawiarnia z psami powstanie prawdopodobnie w Krakowie. Dlaczego prawdopodobnie? Pomysłodawcy zmagają się z trudnościami związanymi ze znalezieniem lokalu. Według informacji z pierwszej ręki w Krakowie jest ciężko o miejsce z ogródkiem znajdujące się w sensownej odległości od centrum miasta. Kolejnym problemem jest uzyskanie zgody wspólnoty na obecność psów w budynku. To wszystko sprawia, że chociaż Psikawka jest na oficjalnym profilu na Facebooku opisana jako „pierwsza w Polsce psia kawiarnia”, może stracić palmę pierwszeństwa, gdy w innym miejscu w Polsce otworzy się tego typu lokal, zanim krakowski pomysł wejdzie w życie.
Warto wspomnieć, że psiaki, które miałyby znaleźć się pośród murów Psikawki, pochodziłyby ze schroniska. Klienci mogliby je adoptować i dać im nowy dom. To byłaby największa różnica w stosunku do lokalu w Tokio. Przypominamy, że kocie kawiarnie na terenie Polski również zachęcają do adopcji zwierzaka.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!