Kawa z mlekiem, czy bez?
Najważniejsze to fakt, że jest to kwestia gustu. Dla jednych mleko w kawie całkowicie zabija jej aromat, z kolei inni nie wyobrażają sobie wziąć do ust czystej, czarnej kawy. Pewne jest, że nie wszyscy powinni pić kawę bez mleka ze względu na zawartość w niej substancji silnie podrażniających żołądek.
Tradycyjnie kawa pita była bez żadnych dodatków i często przez jej smakoszy nadal wyznawana jest ta konserwatywna zasada. W osi czasu istnienia napoju z nasion kawowca, dolewanie do niej mleka zapoczątkowane było stosunkowo niedawno, bo dopiero w XVIII wieku. Wywołane było to potrzebą złagodzenia goryczy w kawie i zmniejszenia skutków negatywnego oddziaływania jej na żołądek.
Istotne jest, że dolanie do kawy mleka nie powoduje zmniejszenia zawartości kofeiny, która się w niej znajduje. Kofeinę mają w sobie nasiona i zaparzenie kawy z ich takiej samej ilości zawsze pozostawi w napoju taką samą jej dawkę. Jak błędnie twierdzi wiele osób, nie zmienią to żadne domieszki. Nie jest to więc żadnym argumentem, tłumaczącym chęć picia kawy z mlekiem, które co najwyżej może służyć do spowolnienia wchłaniania się kofeiny do organizmu, utrudniając dostarczenie jej uderzeniowej dawki.
Racjonalne argumenty mogą być dwa. Pierwszy z nich, najprostszy, to kwestia smaku. Przecież nie każdemu musi podobać się smak czystej, czarnej kawy. Przeciwnie - kawa z mlekiem również może być wykwintnym trunkiem, bardzo miłym dla podniebienia. Drugi argument jest natomiast prozdrowotny i mówi o tym, że mleko tworzy na błonie śluzowej żołądka warstwę, która łagodzi oddziaływanie substancji silnie go podrażniających. Spożywanie kawy jest bowiem zakazane osobom z problemami gastrycznymi - szczególnie z wrzodami żołądka. Jeśli zaś ktoś ma delikatniejszy żołądek, a bez kawy nie może się obejść, powinien dokonać wyboru pomiędzy kawą z mlekiem, a kawą bezkofeinową. Ta ostatnia pozbawiona jest wspomnianych substancji drażniących i zdaniem niektórych niczym nie różni się w smaku od tradycyjnej czarnej. Jak jednak sama nazwa wskazuje, ma w sobie ogromny minus - brak kofeiny, co dla większości miłośników kawy jest nie do zaakceptowania.
Ważna informacja dla osób na diecie. O ile czysta kawa ma w sobie bardzo mało kalorii, to dodanie do niej mleka znacznie zwiększa ich ilość - nawet 50-krotnie! Wsypując dodatkowo cukier, łatwo o przygotowanie istnej bomby kalorycznej, dlatego zalecany jest umiar przy spożywaniu kawy w tej postaci.
Marek Cisek - czwartek, 26 lutego 2015, godz. 08:56
Ja zdecydowanie wolę z mlekiem. Nie jest to podyktowane jakimiś kwestiami zdrowotnymi - po prostu kawa bez mleka ma dla mnie w smaku zbyt dużo kwaskowatości. Dlatego, z pobudek czysto smakowych, zawsze dolewam mleka.
Janek - czwartek, 25 czerwca 2015, godz. 14:57
Osobiście nie jestem w stanie przyjąć do ust kawy bez mleka. Uznaję wyłącznie kawę mleczną - inna mi po prostu nie smakuje.
Adrian - środa, 28 października 2015, godz. 11:56
Hej. Słyszałem też opinię, że dodanie mleka do kawy powoduje obniżenie zawartości kwasu szczawiowego, który m. in. może powodować kamice nerkową. Wapń zawarty w mleku łączy się z kwasem szczawiowym tworząc nierozpuszczalny szczawian wapnia. Jest to kolejny prozdrowotny argument za dodawaniem mleka do ulubionego napoju :)
Ewa - niedziela, 25 czerwca 2017, godz. 12:07
Ja piję z mlekiem poniewaź po samej kawie jest mi gorzko i i czczo w żołądku a inni mówią źe z mlekiem szkodzi zakwasza organizmie w ogóle jest złe takie łączenie.Ja juź nie wiem jak jest prawidłowo Ale mi z mlekiem odpowiada