Weekendowy kącik kawowy: kawa z deserem mlecznym typu Monte
Witajcie po Świętach! Jak minął Wam ten czas? Pewnie na przygotowywaniu świątecznych posiłków i przyjmowaniu gości. A gdzie w tym całym zamieszaniu czas na odpoczynek? Może ten weekend pozwoli odetchnąć i znaleźć troszkę czasu dla siebie.
A jeśli chwila relaksu to koniecznie z kawą...
Surfując po Internecie w poszukiwaniu inspiracji na kawę inną niż zawsze znalazłam połączenie kawy z deserem mlecznym typu Monte. Pierwsza myśl? To nie może być dobre połączenie. Jednak ten przepis chodził mi po głowie cały czas i wreszcie postanowiłam, że muszę go wypróbować! A więc kierunek sklep na półkę z deserami mlecznymi, wybieram małe opakowanie Monte, przy okazji jeszcze mleko do naszej kawy i można się zabierać za przyrządzanie czegoś nowego ;]
Składniki:
- 30 ml espresso
- 120 ml ciepłego mleka
- 1 deser typu Monte
Kawę zaparzamy w kawiarce. W międzyczasie podgrzewamy mleko do temp. około 60°C, a następnie spieniamy za pomocą spieniacza do mleka. Na dno wysokiej szklanki układamy cały deser.

Dodajemy spienione mleko, a na koniec wlewamy naszą kawę i gotowe!

Teraz możemy usiąść wygodnie w fotelu, mieszamy całość i wreszcie odpoczywamy!
A może macie jakieś inne pomysły na nietypową kawę? Czekam na inspiracje ;]
Alka - środa, 23 marca 2016, godz. 22:33
Świetny i smaczny pomysł. Ciekawe jak by smakowała taka kawa z nowym Monte z dodatkami (#momentzmonte). Na przykład Monte z sosem wiśniowy w połączeniu z kawą może być mega pyszne :) z kolei Monte z chrupiącymi dodatkami takimi jak Cappuccino Balls lub Cookies świetnie sprawdzą się jako posypka na górę kawy. Teraz mamy aż 8 wariantów do wyboru więc na pewno każdy znajdzie swój ulubiony i pasujący do aromatycznej kawy.
Magda Andej - środa, 6 kwietnia 2016, godz. 00:35
Monte z dodatkami firmy Zott to pyszny deser w 8 wariantach do wyboru, dzięki czemu każdy łasuch znajdzie swój idealny zestaw. Dodatki świetnie komponują się z mleczno-czekoldowo-orzechowym smakiem. Moim faworytem był bezsprzecznie smak Cherry, mężowi smakowały Cappuciono Balls, zaś pociechy były zachwycone wszystkimi dodatkami oprócz właśnie Cappucino Balls. Właśnie dzięki dodatkom deser ten za każdym razem smakuje inaczej i możemy po raz kolejny rozkoszować się nim od nowa.