Kiedy najlepiej pić kawę?
Dzwoni budzik. Otwieramy oczy, ale ciężko nam się zwlec z łóżka. Pozwalamy sobie na jeszcze 5-minutową drzemkę. Niestety wstać trzeba, a to praca, a to trzeba wyprawić dzieciaki do szkoły. Zanim jednak to zrobimy, zaparzamy sobie kawę, która ma nas postawić na nogi. Okazuje się jednak, że to nie jest najlepszy czas na jej picie. Kawa pobudzi nas skuteczniej nieco później. Zanim jednak powiemy Wam kiedy, odpowiemy sobie na pytanie: dlaczego picie jej tuż po przebudzeniu nie ma większego sensu?
Wszystko przez rytm dobowy naszego organizmu. W porannych godzinach utrzymujemy w naszym ciele bardzo wysoki poziom kortyzolu. Jest to organiczny związek chemiczny nazywany potocznie hormonem stresu. Podobnie jak adrenalina wywiera on szeroki wpływ na nasz metabolizm. Jego najwyższe stężenie można zaobserwować o godzinie 8.00. Wypicie filiżanki kawy o tej porze nie da nam żadnego kopa. Wystarczy, że kortyzol działa w pobudzający sposób. Zupełnie tak samo, jak kofeina zawarta w kawie. Mimo tego, że czujemy się senni, kawa nie podbije działania hormonu stresu. Osiągamy bowiem w tym czasie schyłek możliwości pobudzenia. Należy więc poczekać, aż jego poziom zacznie gwałtownie spadać. Stanie się tak około godziny 9.30. I to jest właśnie najlepszy czas, aby sięgnąć po pierwszą filiżankę kawy. Pamiętajmy, żeby nie wypić jej później niż do 11.30. Gdy ją wypijemy, należy uzbroić się w cierpliwość. Kofeina zacznie działać po około 30 minutach. Część osób nie czując zamierzonego działania, robi sobie w tym czasie kolejną filiżankę. To błąd.

źródło: pixabay.com
Jeśli pijecie więcej niż jedną kawę dziennie, musicie wiedzieć, że następny wzrost poziomu kortyzolu w naszym organizmie ma miejsce między 12.00 a 13.00 oraz 17.30 a 18.30. Sięganie po kolejną kawę w tym czasie nie ma najmniejszego sensu. Nasz organizm jest wtedy pod wpływem „kofeiny” wytwarzanej przez niego samego. Picie kawy w szczycie największego stężenia kortyzolu może być niebezpieczne. Istnieje wtedy spore ryzyko związane z uodpornieniem się na działanie kofeiny. W efekcie czego będziemy potrzebowali jej coraz więcej, a jak wiadomo „co za dużo to niezdrowo”. W niewielkich ilościach kawa jest w stanie zdziałać cuda! Pobudza nas i znacząco poprawia naszą efektywność. Doskonale wiedzą o tym pracodawcy. Ekspres do kawy to standardowe wyposażenie niemal każdego miejsca pracy. Gdy jednak przesadzimy z ilością wypijanej kawy, odczujemy problemy z koncentracją. Obniży się także nasza sprawność oraz będziemy czuli się rozproszeni. Trzy filiżanki ulubionego napoju dziennie to bezpieczne maksimum. Nie uświadczymy wtedy żadnego negatywnego wpływu na nasze zdrowie.

Już wiecie, że to nieprawda
źródło: photobucket.com
Równie istotnie, jak godzina, o której pijemy, jest miejsce, w którym to robimy. Profesor Charles Spence wysnuł tezę, że aromatycznym naparem powinniśmy rozkoszować się w dobrze oświetlonym pomieszczeniu, a jeszcze lepiej jest wyjść na świeże powietrze. To nie wszystko. Najlepiej jakby w tle leciała przyjemna muzyka. Według profesora z Oksfordu idealna będzie śpiew wokalisty obdarzonego niskim tonem głosu. Nie najlepszym wyborem jest picie kawy na pusty żołądek. Rzeczywiście, postawi to nas na nogi, jednak efekt nie utrzyma się długo. Szybki i gwałtowny spadek energii związany z tym, że nasze śniadanie składało się wyłącznie z kawy to nie jedyny minus takiego postępowania. Wkrótce po tym poczujemy wilczy apetyt i zamiast zdrowego śniadania spożytego o odpowiedniej porze sięgniemy po produkty z wysokim indeksem glikemicznym. To zamknięte koło. Energia dostarczana po zjedzeniu np. słodkiej drożdżówki, szybko zniknie, poziom glukozy we krwi gwałtownie się obniży, a my będziemy znowu odczuwać głód. Sprzyja to przybieraniu na wadze.
Wiecie już kiedy, gdzie, w jakich warunkach, po co oraz pić kawę. Szykują się w Waszym planie dnia jakieś zmiany?
bastek - środa, 11 kwietnia 2018, godz. 12:02
to w koncu o ktorej godzinie mozna druga i trzecia kawe wypic ? :) Pozdr.
Monika - wtorek, 24 kwietnia 2018, godz. 16:01
Drugą - 12-13. Trzecią - 17.30.-18.30
Mariano - czwartek, 3 maja 2018, godz. 16:28
9.30-11.30; 12.00-13.00 17.30-18.30 Ale, czy wg.czasu zimowego, czy letniego? Pozdrawiam
Azart - piątek, 25 maja 2018, godz. 14:49
9:30-11:30 i między 13-17:30 należy pić kawe.
Ona - poniedziałek, 11 marca 2019, godz. 16:55
Nie umiecie w ogóle czytać - ostatni komentarz jest tylko prawidłowy...
d. - piątek, 15 marca 2019, godz. 09:06
Czytanie ze zrozumieniem... Rano kortyzol ma najwyższe stężenie około 8:00, więc możemy wypić kawę jak poziom kortyzolu będzie niższy, czyli po około 1,5h - między 9:30 a 11:30. Następnie wzrost poziomu kortyzolu w naszym organizmie ma miejsce między 12.00 a 13.00, czyli najbezpieczniej pić kawę między 14:00 a 17:00, bo między 17.30 a 18.30 poziom kortyzolu znowu rośnie.
Kopi LuJ - piątek, 5 kwietnia 2019, godz. 08:23
Luzdzie! Czytam i nie wierzę! Poziom kortyzolu nie jest uzalezniony od GODZINY NA ZEGARKU... tylko os czasu jaki minął od pobudki!!! Więc o kant dupy te wszystkie artykuły. Jesli wstajesz o 5 to masz inaczej nic koleszko co wstaje o 7 itd. ...
Rado WPR - wtorek, 15 grudnia 2020, godz. 05:07
Ja wole od kawy napic sie pysznego piwka ! Bez porownania!
Tomasz - wtorek, 15 grudnia 2020, godz. 05:09
Racja! Taki zimy Zywczyk to moje marzenie częste !