29 września – Międzynarodowy Dzień Kawy
Dzisiaj wszyscy miłośnicy małej czarnej mają swoje święto. Co ciekawe, mało kto o tym wie nawet wśród osób, które uważają się za zagorzałych kawoszy. Być może wynika to z tego, że dla nas każdy poranek zaczyna się od filiżanki wyśmienitej kawy i nie pijemy jej tylko od święta. Poza tym Dzień Kawy ustanowiono niedawno, bo dopiero w 2015 roku. Mamy więc do czynienia dopiero z trzecią edycją. Dlatego też święto nie zdążyło jeszcze zakorzenić się w świadomości większości osób.
Kolejnym powodem tego, że do tej pory kawosze nie zwracali na dzień 29 września szczególnej uwagi, jest ogromna ilość innych „świąt”. Wygląda na to, że ludzkość lubuje się w ustanawianiu kolejnych dni bez papierosa, bez telewizji, łapania za pośladki, całowania się i wszystkiego, co możecie sobie tylko wyobrazić. Dzień Kawy po prostu zniknął w tym całym zalewie. Mamy jednak nadzieję, że przyczynimy się, chociażby w minimalnym stopniu do wzrostu jego popularności. Wy także możecie to zrobić i to w bardzo prosty sposób. Po prostu podzielcie się ze swoimi najbliższymi i znajomymi swoją nową wiedzą.
Pierwsze oficjalne obchody związane z Międzynarodowym Dniem Kawy odbyły się we Włoszech, a konkretnie w Mediolanie. To właśnie podczas odbywającej się tam światowej wystawy Expo ustalono oficjalną datę święta miłośników czarnego napoju. Nie wszystkim przypadła ona jednak do gustu. Warto wiedzieć, że w niektórych krajach dzień „czarnego złota” obchodzi się 1 października. To wszystko nie oznacza bynajmniej, że laur pierwszeństwa należy się Włochom. Narodowy Dzień Kawy jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych już od 2005 roku. Jeszcze wcześniej zaczęto świętować w... Chinach, co może być zaskakujące z uwagi na tamtejszy kult herbaty, szczególnie tej zielonej. W Państwie Środka Dzień Kawy po raz pierwszy obchodzono 20 lat temu. Przykłady można by mnożyć jeszcze przez dłuższy czas. To właśnie ze względu na taki „rozstrzał” postanowiono ujednolicić datę święta kawy.
Świętować nie musimy jedynie we własnych czterech kątach. Wyniki niedawnych badań pokazują, że coraz częściej filiżanką wyśmienitej kawy cieszymy się także w kawiarni. Szczególnie dzisiaj polecamy uważnie przyjrzeć się ofercie „domów kawy” w Waszej najbliższej okolicy. Być może okaże się, że wprowadzono wyjątkowo korzystne promocje oraz specjalną ofertę. Bardzo często organizowane są również różnego rodzaju wydarzenia, podczas których można np. zapoznać się z historią kawy, nauczyć się rozpoznawać jej gatunki, a także poznać cały proces jej wytwarzania. Zazwyczaj są to kilkunastominutowe wykłady. Można się na nich nauczyć także tego, co zrobić, żeby kawa przygotowana w domu smakowała tak dobrze, jak ta podawana w kawiarni. Jeśli jednak zdecydujecie się na świętowanie dzisiejszego Dnia Kawy we własnym domu, całą tę wiedzę (i większą) możecie zdobyć, czytając artykuły na naszym portalu, do czego serdecznie namawiamy ;).

Trójwymiarowe Latte Art
Sztuka ozdabiana kawy znana jako Latte Art nie należy do najprostszych do opanowania. Nie tylko profesjonalni bariści mogą stworzyć obrazek na powierzchni kawy.Warto dziś odwiedzić sklepy internetowe zajmujące się sprzedażą ziarenek kawy. Podczas Międzynarodowego Dnia kawy bardzo często są wprowadzane specjalne hasła, które po wpisaniu jako kod rabatowy podczas składania zamówienia, pozwalają na uzyskanie sporej obniżki cen. Wydaje się więc, że 29 września to doskonały dzień na zrobienie zapasów. Przy zakupie większej ilości kawy pamiętajcie, tylko żeby ją odpowiednio przechowywać.
W Międzynarodowym Dniu Kawy wypadałoby pomyśleć również o wszystkich ludziach, dzięki którym na naszym stoliku kawowym ląduje napar najwyższej jakości. Zanim będzie to możliwe, kawa musi przejść długą drogę: sadzenie drzewek, zbieranie owoców, przetwarzanie owoców, suszenie ziaren, następnie ich obieranie, polerowanie, klasyfikowanie i sortowanie, eksportowanie kawy, degustacja, palenie ziaren, mielenie kawy i w końcu jej parzenie. Jak więc widzicie, wymaga to sporej ilości pracy, do której zatrudnia się całą armię pracowników. Trzeba powiedzieć, że Ci zajmujący się pierwszymi etapami produkcji kawy nie zawsze są dobrze opłacani. Zdarza się, że zbieracze owoców kawowca są traktowani jak niewolnicy. Przykre, ale prawdziwe.
Brak komentarzy do artykułu - Twój może być pierwszy!